20100809

Nocą...

Nocą, kiedy idę spać, przede wszystkim zwracam uwagę na to, żebym po zgaszeniu światła była dokładnie przykryta kołdrą. Nie jestem już dzieckiem ale... nie lubię spać z nogą wystającą spod kołdry. Gdyby spod łóżka wychynęła nagle jakaś zimna łapa i chwyciła mnie za kostkę, wrzeszczałabym. Wrzeszczałabym tak strasznie, że obudziłabym umarłych.
Takie rzeczy nie zdarzają się.
Stwór, który czai się pod moim łóżkiem, żeby złapać mnie za nogę, w rzeczywistym świecie nie istnieje. Wiem o tym, ale wiem też, że jeżeli ostrożnie wysunę stopę spod kołdry, nigdy już nie zdołam jej cofnąć.

1 komentarz:

  1. Wiem co czujesz, czasami mam wrażenie że jestem obserwowany w nocy...

    OdpowiedzUsuń